Komentarze (0)
Pyszne pierniki, tradycyjna szarlotka, cynamonki swój smak zawdzięczają i aromat zawdzięczają takiej przyprawie jak znany każdemu CYNAMON. Naukowcy po wiekach użytkowania podejrzewają jeden z gatunków cynamonowca na zły wpływ na organizm i zdrowie.
Temat ten pojawił się po ogłoszeniu wyników badań amerykańskich i saudyjskich naukowców, które wykazały dużą zawartość kumaryny w jednym z gatunków przyprawy (szkodliwe działanie jednego ze związków chemicznych zawartych w cynamonie chińskim).
Istnieje prawdopodobieństwo, że przyjmowanie nadmiernej ilości tego związku chemicznego może prowadzić do uszkodzenia organów wewnętrznych – wątroby i nerek. Choć na razie nie ma dowodów jednoznacznie potwierdzających to stwierdzenie, naukowcy zalecają ostrożność, bo istnieje ryzyko, że spożywanie cynamonu ma skutki uboczne.
CZYM JEST KUMARYNA?
Kumaryna to organiczny związek chemiczny stosowany w przemyśle perfumeryjnym, mydlarskim, tytoniowym i spirytusowym.
W związku z podejrzeniem szkodliwego wpływu została prawie całkowicie wycofana z przemysłu spożywczego, w Europie i USA.
Śladowe ilości kumaryny występują w ponad 80 gatunkach roślin, między innymi w owocach cytrusowych i warzywach (pomidorach, brokułach, papryce, roślinach strączkowych i selerowatych). Jest także w roślinach leczniczych, zielonej herbacie, lubczyku, roślinach storczykowatych, motylkowych, jasnotowatych, kawie i orzechach. Obecność kumaryny stwierdzono też w turówce wonnej – trawie potocznie nazywanej „żubrówką” i używanej w Polsce w przemyśle spirytusowym. Okazuje się, że ten potencjalnie niebezpieczny związek chemiczny jest dość powszechny w naturze.